Zapisuję w moim wirtualnym notesie bardzo prosty pomysł na jesienną dekorację, na który natknęłam się przypadkiem na stronie Marthy Stewart (tutaj znajduje się oryginalny artykuł).
Świeczniki "Płonące listowie" - wystarczy tylko okleić szklany pojemnik suszonymi liśćmi, w sposób pokazany na zdjęciu (od zewnątrz) i wstawić do środka świeczkę do podgrzewacza.
Bardzo łatwe i - chyba - efektowne, choć ja już w tym roku nie zdążę się przekonać.
Oczywiście Martha podaje gdzie i za ile kupić odpowiednie świeczniki, ale, powiedzmy sobie szczerze, zwykłe słoiki po dżemie mogą się nadać równie dobrze, a jako dekoracja jesiennego przyjęcia w ogrodzie, może nawet lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje słowo.
Komentarze są moderowane ze względu na spam. Nie cenzuruję opinii.