niedziela, 9 marca 2014

Żonkile. Jeden bukiet, dwie aranżacje, dwa nastroje


1. Pierwsza.

 
 
 

2. Druga.

 
 
 
Gdyby ktoś mnie pytał, to kolorami sezonu wiosna/lato 2014 będą żółty i przytłumione odcienie różu połączone z szarością. A dzisiejszy wpis ilustruje wzajemne oddziaływanie barw. Ten sam element dekoracyjny, te same dwa kolory bazowe, żółty i różowy, tworzą zupełnie różne klimaty w zależności od koloru tła, charakteru otoczenia i zastosowanych dodatków. Wolicie pogodną słodycz aranżacji pierwszej, czy wyrazistość, a może nawet dramatyzm drugiej?

I tak, bukiet żonkili pojawił się u mnie z okazji Dnia Kobiet ;)
Pachnie wiosną.

11 komentarzy:

  1. Obie piękne, ale ja wybieram wyrazistość (odjęłabym tylko różowy, a dodałabym coś kobaltowego, może amarantowego?). Cudne, jeszcze nie miałam bukietu z żonkili w tym roku,
    Pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobaltowy jest piękny, ale jakaś część mojej natury potrzebuje jednak różowego ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. A może prześlesz zdjęcie na mój konkurs fotograficzny aranżacji wiosennych?
      Zapraszam!
      m.

      Usuń
    3. Z największą przyjemnością, postaram się przygotować coś specjalnie na Twój konkurs :)

      Usuń
  2. Hi hi moja czesc takze;))
    Dlatego zakupilam i posadzilam migdalka;)
    Sciskam;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też przydałby się migdałek, a w ogrodzie to różowy jest wręcz niezbędny :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Wybieram pogodną słodycz, dramatyzm w moim wydaniu ma zdecydowanie ciemniejsze barwy, ale przekonałaś mnie do gołębich szarości na ścianach (w planie malowanie).
    Żonkile uwielbiam, dziś wraz z cebulkami i zielenią książki Agnieszki Kalugi ("Zorkownia").
    A dzbanek, niech zgadnę, jeszcze z PRL-u? Moi rodzice mieli taki, może jedynie nieco smuklejszy. Trudno robić mu zdjęcia, bo opalizuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzbanek to taki klasyczny wiejski dzbanek, w którym można np. nastawić mleko na zsiadłe itp. Rzeczywiście jest bardzo stary. Trzymam kciuki za malowanie :)

      Usuń
    2. Dziękuję, na razie myję okna (1, 2 dziennie, mam ich dużo, więc nie muszę biegać na siłownię dla byle skurczu;))).

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowo.
Komentarze są moderowane ze względu na spam. Nie cenzuruję opinii.