poniedziałek, 12 grudnia 2011
Choinka na szybko...
...i z przymrużeniem oka. W roli głównej - grubosz drzewiasty (Crassula arborescens), przy czym nie jestem pewna, czy większa z moich "choinek", ta ze "szpilkami" to odmiana tego właśnie gatunku, czy też inny gatunek grubosza. W każdym razie - całkiem nieźle prezentują się w świątecznym przybraniu.
Jako przybranie wystąpił (skądinąd całkiem letni) biżuteryjny komplet: naszyjnik i bransoletka "Soczyste wiśnie". Oczywiście własnoręcznej roboty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł, bardzo twórczy i efektowny.
OdpowiedzUsuńW tym roku preferuję takie szybkie dekoracje, chociaż mam jeszcze w głowie parę bardziej wymyślnych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne dekoracje!!! A biżuteria śliczna:D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń