Nadchodzi. Dni są już dłuższe, słońca coraz więcej, niedługo zacznie się sezon ogrodowy. Wiosna. Śnieg jeszcze do końca nie stopniał, ale ten moment jest tuż tuż. Przyroda budzi się do życia. A ja ostatnio zajmowałam się... pszczółkami i ptaszkami:
Co to takiego wyjaśnię, jak już ten projekt skończę. A potem pewnie zniknę na dłużej - w ogrodzie. Tymczasem planuję zakup jaśminowców i krzewuszek, a wpis ogrodowy zamieściłam na moim drugim blogu. Jeśli ktoś miałby ochotę przypomnieć sobie lato i poczytać o ogrodzie w stylu Lucy Maud Montgomery, zapraszam na czytamtoiowo.blogspot.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje słowo.
Komentarze są moderowane ze względu na spam. Nie cenzuruję opinii.